Przed dwoma tygodniami osiągnąłem duży sukces w moim dotychczasowym życiu zawodowym. Sukcesem tym jest awans na stanowisko kierownika działu fizjoterapii, w którego otrzymanie szczerze wątpiłem. Razem ze mną w konkursie na kierownika udział wzięło wielu innych, równie ambitnych fizjoterapeutów, jednak jakimś cudem to mi udało się awansować, kierownik działu Starachowice.
- Jeśli do tej pory narzekałem na swoje obowiązki i liczbę zajęć, to teraz narzekał będę dwa razy bardziej, bo lista moich obowiązków jest bardzo rozbudowana. Do moich zadań, jako kierownika Działu Fizjoterapii należy w szczególności:
- kierowanie Działem Fizjoterapii
- opracowywanie standardów i procedur obowiązujących w Dziale Fizjoterapii,
- alokacja kadry, tj. czuwanie nad prawidłowym rozmieszczeniem i wykorzystaniem podległego personelu,
- uczestniczenie w obchodach lekarsko-pielęgniarskich,
- nadzór nad prawidłowością prowadzenia dokumentacji medycznej dot. rehabilitacji pacjentów,
- prowadzenie sprawozdawczości z zakresu realizacji zadań przez Dział Fizjoterapii,
- prowadzenie polityki doskonalenia zawodowego: opracowywanie kierunków i form, szkolenia wewnątrzzakładowego raz kierowanie na kursy, szkolenia, specjalizacje, studia itp. podległych pracowników,
- prowadzenie podręcznego magazynu sprzętu rehabilitacyjnego,
- prowadzenie wypożyczalni sprzętu rehabilitacyjnego,
- zabezpieczenie pomieszczeń magazynowych przed kradzieżą, pożarem,
- czuwanie nad właściwym zaopatrzeniem Działu Fizjoterapii w niezbędną aparaturę i sprzęt medyczny, wyroby medyczne, produkty lecznicze, środki ochrony indywidualnej itp.,
- nadzór nad utrzymaniem sprawności technicznej narzędzi, aparatury i sprzętu medycznego, niezbędnych do wykonania zabiegów fizjoterapeutycznych,
- nadzór nad zabezpieczeniem i właściwym przechowywaniem produktów farmaceutycznych i materiałów medycznych,
- wykonywanie zadań fizjoterapeuty.