Nasz kierownik ma dziś wyjątkowo zły humor, co potwierdza moje przypuszczenia, jakoby wczoraj po południu kierownik odbył bardzo niemiłą rozmowę z naszym pracodawcą. Dziewczyny z działu mówiły mi wczoraj, że podsłuchały rozmowę kierownika działu z innym managerem, w której nasz przełożony skarżył się podobno na prezesa i narzekał, że wzywa go na jakieś ważne spotkanie. Nie wiedziałyśmy czy informacja o spotkaniu jest prawdziwa czy nie, jednak dzisiejszy nastrój przełożonego mówi sam za siebie – rozmowa się odbyła i była dla kierownika bardzo nieprzyjemna. Ciekawa jestem czego to spotkanie dotyczyło i co tak bardzo zdenerwowało kierownika. Może dostał jakąś naganę lub dodatkowe obowiązki do realizacji?
Kierownik działu Rybnik jest typem indywidualisty i samotnika, dlatego nikomu nie powie o co chodzi i co jest przyczyną jego złego humoru. Oczywiście my jesteśmy jego podwładnymi, dlatego nam na pewno by się nie wyżalał, jednak mógłby pogadać sobie z innym, równym mu stopniem pracownikiem. Jak znam kierownika on jednak zamknie się na cały dzień w biurze i nie wychyli z niego nosa do momentu, gdy będzie musiał udać się do toalety za potrzebą lub iść do kuchni po coś do zjedzenia. Resztę swoich zadań może wykonać za pomocą telefonu i komputera. Gdyby jednak zdecydował się komuś wygadać, istniałaby mała możliwość podsłuchania rozmowy, a co za tym idzie dowiedziałabym się czego dotyczyło wczorajsze spotkanie.